Vitor Roque żegna się z kibicami Athletico. "Dałem z siebie wszystko, teraz muszę podążać za marzeniami"

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Vitor Roque żegna się z kibicami Athletico. "Dałem z siebie wszystko, teraz muszę podążać za marzeniami"
Vitor Roque ma już na oku Barcelonę
Vitor Roque ma już na oku BarcelonęProfimedia
Mecz z Santosem w niedzielę na Ligga Arena w Kurytybie był ostatnim spotkaniem napastnika Vitora Roque przed kibicami Athletico-PR. Spotkanie w ramach 37. kolejki Brasileirão zakończyło się zwycięstwem gospodarzy 3:0, a kibice mieli powody do świętowania w jego pożegnalną noc.

Vitor Roque został sprzedany do Barcelony, a jego transfer do katalońskiej drużyny ma nastąpić już w styczniu 2024 roku. Hiszpański klub uzyskał zgodę na przyspieszenie przybycia napastnika, który wypełni nieobecność pomocnika Gaviego, który doznał poważnej kontuzji kolana.

Po niedzielnym meczu 18-letni napastnik wypowiedział się na temat czasu spędzonego w Furacao, który był ważny dla jego rozwoju przed przekroczeniem oceanu w poszukiwaniu nowych celów. Zadebiutował w klubie w kwietniu 2022 roku.

"Fani powitali mnie od momentu, w którym tu przybyłem. Smutno mi opuszczać klub, ale to marzenie, które realizuję, grając w Europie. Starałem się pomóc klubowi, dałem z siebie wszystko dla tej koszulki i praca została wykonana. Jestem szczęśliwy z powodu sympatii fanów w tym okresie", mówi Vitor Roque, który będzie miał inny poziom wymagań w Barcelonie.

"Zamierzam nadal pracować z pokorą, aby wszystko działało. Pracuję nad mentalną stroną, aby nadal być pokornym i zawsze dążyć do czegoś więcej. Chcę przyjechać przygotowany, pracowałem na to cały rok i jestem zadowolony ze wszystkiego, co dzieje się w mojej karierze" - powiedział.

W barwach Athletico-PR Vitor Roque rozegrał 81 spotkań i zdobył 28 bramek.