Awans Industrii Kielce do Final Four Pucharu Polski. "To nie jest nasze ostatnie słowo"

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Awans Industrii Kielce do Final Four Pucharu Polski. "To nie jest nasze ostatnie słowo"
Awans Industrii Kielce do Final Four Pucharu Polski. "To nie jest nasze ostatnie słowo"
Awans Industrii Kielce do Final Four Pucharu Polski. "To nie jest nasze ostatnie słowo"Profimedia
Industria Kielce wygrała pewnie z Corotop Gwardią Opole 36:22 (17:13) w ćwierćfinale Orlen Pucharu Polski. Tym samym awansowała do Final Four tego turnieju. "To nie jest nasze ostatnie słowo" – zapowiada drugi trener żółto-biało-niebieskich Krzysztof Lijewski. 

W środowe popołudnie do Hali Legionów przyjechała Corotop Gwardia Opole. Zespół prowadzony przez trenera Bartosza Jureckiego był przeciwnikiem kielczan w ćwierćfinale Orlen Pucharu Polski.

W pierwszej połowie goście postawili się faworytom. Co prawda otwarcie spotkania zupełnie nie potoczyło się po ich myśli, bo pierwszą bramkę zdobyli dopiero w 7 minucie i 35 sekundzie. Było to przy stanie 0:5 dla graczy prowadzony przez trenera Krzysztofa Lijewskiego. To dlatego, że pierwszy szkoleniowiec Talant Dujshebaev pauzował z powodu kary.

Kolejne minut pierwszej odsłony pozwoli przyjezdnym zmniejszyć starty i przez znaczną jej część trzymali dwubramkową stratę. Do szatni na przerwę schodzili jedna ze stratą czterech bramek. 

Druga połowa to już pokaz siły faworytów. W bramce bardzo dobrze spisywał się Sandro Mestrić, który miał 11 obron na 20 rzutów. W efekcie gospodarze wyprowadzali szybkie kontrataki. To przełożyło się na wygraną 36:22 i awans do turnieju finałowego Orlen Pucharu Polski.

Final Four odbędzie się 4 i 5 maja w Kaliszu. Przeciwnikiem w półfinale będzie Energa Wybrzeże Gdańsk