Rubiales: "Jesteśmy mocnym kandydatem do organizacji mundialu w 2030 roku"

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Rubiales: "Jesteśmy mocnym kandydatem do organizacji mundialu w 2030 roku"
Rubiales: "Jesteśmy mocnym kandydatem do organizacji mundialu w 2030 roku"
Rubiales: "Jesteśmy mocnym kandydatem do organizacji mundialu w 2030 roku"RFEF
Prezes Królewskiej Hiszpańskiej Federacji Piłki Nożnej, Luis Rubiales, zapowiedział, że będzie zabiegał o większe środki na kandydaturę Hiszpanii, Portugalii i Ukrainy o organizację mistrzostw świata w 2030 roku, w tym większą pomoc ze strony hiszpańskiego rządu.

Chociaż w tym tygodniu rząd Hiszpanii ogłosił, że przekaże 7,5 mln euro na dofinansowanie prac tej kandydatury, Rubiales chciałby pozyskać więcej środków. "Jesteśmy zdecydowanymi faworytami" - twierdzi prezes.

"Nadal cieszymy się na myśl o organizacji, razem z Portugalią i Ukrainą, mistrzostw świata. Złożymy wniosek o pomoc publiczną oferowaną w Dzienniku Urzędowym Państwa jako finalista kandydatury". 

Mówiono o tym podczas czwartkowego Nadzwyczajnego Zgromadzenia Ogólnego, na którym zatwierdzono budżet w wysokości 387 mln euro i na którym poparto ideę organizacji mistrzostw świata kobiet w futsalu, zapowiedzianych przez prezydenta FIFA Gianni Infantino. "Walczyliśmy o to od dawna" – powiedział Rubiales.

Superpuchar w Arabii

Prezydent nie uniknął pytań o organizację Superpucharu Hiszpanii 2023 w Arabii Saudyjskiej (11-15 stycznia) w nowym formacie.

"Z Pucharu i Superpucharu, pomijając marketing, otrzymujemy około 90 milionów euro, które są następnie rozdzielane" na skromniejszą piłkę w niższych sektorach. "Zapytajmy prezesa trzeciej ligi, jak woli, by rozgrywany był Superpuchar" - podsumował swoją wypowiedź Rubiales.

O trofeum będą rywalizować aż cztery drużyny - Real Madryt (mistrz z sezonu 2021/22), Real Betis (triumfator Pucharu Króla 2022), FC Barcelona (wicemistrz LaLiga) oraz Valencia CF (finalista Pucharu Króla). Wszystkie mecze odbędą się w stolicy kraju, Rijadzie.