Po tym spotkaniu ekipa USA ma bilans 10 zwycięstw i dwie porażki, podobnie jak biało-czerwone, ale zespół trenera Stefano Lavariniego wywalczył więcej punktów - 29 wobec 28 Amerykanek, a ten element brany jest pod uwagę, gdy równa jest liczba wygranych.
Zarówno Polki, jak i Amerykanki już wcześniej były pewne udziału w turnieju finałowym, który w dniach 12-16 lipca odbędzie się w Arlington w Teksasie.
Rywalizacja toczyć się będzie systemem pucharowym, a biało-czerwone w ćwierćfinale zagrają z ósmą drużyną fazy zasadniczej, którą będą Niemki albo Włoszki. W tym roku światowa federacja (FIVB) i organizująca rozgrywki Volleyballworld zrezygnowały z rozstawienia z numerem pierwszym zespołu gospodarzy.
Polki mają już zapewnioną co najmniej piątą lokatę w tegorocznej Ligi Narodów, co stanowi wyrównanie ich najlepszego osiągnięcia z 2019 roku.
W turnieju w Suwonie siatkarki Lavariniego uległy Amerykankom 2:3, a następnie pokonały kolejno Niemki 3:2, Bułgarki 3:1 i Koreanki 3:0.