Dobrą informacją jest to, że oboje zagrają na głównej arenie imprezy - Rod Laver Arena. Niestety dużo gorszą pozostaje fakt, że ich mecze prawdopodobnie odbęda się w nocy czasu polskiego.
Nie wiadomo jeszcze jakie starcie rozpocznie sesję dzienną na słynnym obiekcie, ale drugim meczem tego dnia na arenie finałowej Australian Open będzie spotkanie Iga Świątek - Jelena Rybakina. Rozpocznie się ono najwcześniej o 2:30 czasu polskiego. Można więc zakładać, że nawet jeżeli pierwszy pojedynek się przeciągnie, to Polka i tak zagra w późnych godzinach nocnych.
Tuż po niej na kort wyjdą Hubert Hurkacz i Sebastian Korda. W najbardziej optymistycznym scenariuszu starcie Polaka z Amerykaninem rozpocznie się bardzo wczesnym rankiem czasu polskiego. Istnieje jednak możliwość, że obaj wyjdą na kort około godziny 4.