Zwycięski debel przesądził o pokonaniu Barbadosu w Pucharze Davisa

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Zwycięski debel przesądził o pokonaniu Barbadosu w Pucharze Davisa

Zwycięski debel przesądził o pokonaniu Barbadosu w Pucharze Davisa
Zwycięski debel przesądził o pokonaniu Barbadosu w Pucharze DavisaProfimedia
Jan Zieliński i Karol Drzewiecki w dwóch setach rozprawili się z parą King/Lewis. Dzięki temu już w trzech meczach udało się pokonać Barbados i zapewnić Polsce walkę o do Grupy Światowej I.

Po dwóch wygranych w pojedynkach singlowych w piątek, reprezentantom Polski wystarczyło zwycięstwo w sobotnim meczu deblowym, by osiągnąć zwycięską przewagę trzech wygranych meczów z Barbadosem

W sobotnie przedpołudnie w Kozerkach do walki stanęli Karol Drzewiecki i Jan Zieliński, a naprzeciw nich pojawili się Darian King i Haydn Lewis. Choć Polacy byli faworytami, to szybkie wyjście na 40:0 przy podaniu rywali mogło zaskakiwać. Nie za pierwszym razem, ale Zieliński z Drzewieckim przełamali Barbadoszczyków, obejmując prowadzenie.

Co łatwo przyszło, łatwo też przepadło – w kolejnym gemie King z Lewisem odpłacili Polakom i w kolejnych czterech gemach żadna ze stron nie pozwoliła rywalom zapunktować więcej niż dwukrotnie. Dopiero w siódmym gemie Zieliński z Drzewieckim dokonali drugiego przełamania, co okazało się kluczowe dla losów seta, wygranego 6:4.

Mimo prowadzenia w setach, punktowo mecz był zdecydowanie wyrównany. W drugim secie długo lepiej przy podaniu rywali punktowali Barbadoszczycy. Zmiana przyszła dopiero w siódmym gemie, gdy Polacy mieli pierwszy w partii break point, obroniony. Następnie Zieliński z Drzewieckim nie oddali już punktu przy swoim serwisie, by w końcu przełamać Kinga i Lewisa w dziewiątym gemie. Dzięki temu seta – i mecz – udało się zamknąć we wzorowym 10. gemie, kolejnym wygranym na sucho.

Dzięki trzeciemu z rzędu zwycięstwu przeciwko reprezentantom Barbadosu, polscy tenisiści zagrają w przyszłorocznych barażach o awans do Grupy Światowej I.