W 28. kolejce PHL Unia znów prawie zatrzymana przez Szarotki

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
W 28. kolejce PHL Unia znów prawie zatrzymana przez Szarotki
W 28. kolejce PHL Unia znów prawie zatrzymana przez Szarotki
W 28. kolejce PHL Unia znów prawie zatrzymana przez Szarotki
PZHL
Dzieli ich cała tabela, ale w niedzielę konieczne były karne, by wyłonić zwycięzcę. Jednak to nie Nowy Targ sprawił największą niespodziankę kolejki. GKS Tychy przegrał w Sanoku i traci dystans do podium.

Wczoraj o 19 odbyły się trzy mecze 28. kolejki Polskiej Hokej Ligi. Najwięcej bramek padło w Krakowie, gdzie Comarch Cracovia nie dała cienia szansy hokeistom z Torunia. Podopieczni Rudolfa Rohacka pokonali Stalowe Pierniki 7:0, a swoje statystyki polepszyli m.in. Damian Kapica i Radosław Sawicki, który zaliczyli po dublecie. Wynik pozwolił Cracovii umocnić się na trzecim miejscu w tabeli, podczas gdy KH Energa Toruń pozostaje przedostatni w tabeli.

Choć w Nowym Targu różnica punktowa między rywalami była znacznie większa, to Re-Plast Unia Oświęcim miała ogromne problemy z przełamaniem oporu ostatniego w lidze Podhala. W listopadzie potrzebna była dogrywka, a wczoraj dopiero karne dały przewagę liderom tabeli. Po ostatniej tercji utrzymywał się wynik 2:2, a dodatkowy czas nie przyniósł rozstrzygnięcia. Żaden z zawodników MMKS-u nie wbił krążka do bramki Unii, podczas gdy w drużynie z Oświęcimia trafili Cichy i Da Costa.

W Sanoku miejscowi od pierwszych minut byli bardziej skuteczni. Pod bramką tyszan dobrze prezentował się Ville Heikkinen, który zdobył w tym spotkaniu dwie bramki. W 32. minucie Marma Ciarko STS prowadził 3:1. Ślązacy próbowali zmienić wynik spotkania, ale udało im się strzelić jeszcze jednego gola.

W mikołajkowy wtorek czeka kibiców 29. kolejka. Hitem będzie starcie obrońców tytułu z Katowic z liderem z Oświęcimia. Mecz rozpocznie się o godz. 18:30. O tej same porze wyjdą na taflę gracze Cracovii i Marmy Ciarko STS. Wcześniej, bo na godzinę 18 zaplanowane są starcia GKS Tychy – Zagłębie Sosnowiec i JKH GKS Jastrzębie – Podhale Nowy Targ.