Wyrównane mecze w NBA. Orlando Magic pokonali Denver Nuggets. Bucks lepsi od Lakers

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Wyrównane mecze w NBA. Orlando Magic pokonali Denver Nuggets. Bucks lepsi od Lakers

Nikola Jokić zanotował dobre spotkanie, ale nie wystarczyło to do pokonania Orlando Magic
Nikola Jokić zanotował dobre spotkanie, ale nie wystarczyło to do pokonania Orlando MagicAFP
Dzisiejszej nocy rozegrane zostały cztery spotkania w NBA. Największą niespodzianką było zwycięstwo Orlando Magic nad Denver Nuggets. Swoje spotkanie wygrali też koszykarze Brooklyn Nets, którzy okazali się lepsi od Chicago Bulls.

Orlando Magic niespodziewanie pokonali Denver Nuggets 115:104. Spotkanie rozpoczęło się znakomicie dla Denver od prowadzenia 12:0. Później było już tylko gorzej. Magic zaczęli odrabiać straty i wygrali pierwszą kwartę 29:26. Druga była w ich wykonaniu jeszcze lepsza i do przerwy mieli zapas już dziesięciu punktów (65:55). 

Trzecia odsłona dała nadzieję kibicom Nuggets, że ich ulubieńcy powalczą o zwycięstwo, bo Denver doszli na pięć punktów. Czwarta kwarta została jednak zdominowana przez graczy Orlando i ostatecznie mecz zakończył się wynikiem 115:104. Najwięcej punktów (37) w meczu zdobył Aaron Gordon, który dołożył do tego 13 zbiórek i 3 asysty. Nikola Jokić zagrał bardzo dobre spotkanie, w którym zdobył 29 punktów, miał 12 zbiórek i 6 asyst. 

Chicago Bulls przegrało drugie spotkanie z rzędu. Tym razem Byki musieli uznać wyższość Brooklyn Nets. Do stanu 17:16 w pierwszej kwarcie spotkanie było bardzo wyrównane. Wtedy Bulls zdobyli dziesięć punktów z rzędu i wyszli na prowadzenie 26:17. Ostatecznie wygrali kwartę 26:19. Druga odsłona została rozegrana pod dyktando Nets. Do przerwy prowadzili 53:50. 

Trzecia kwarta rozpoczęła się znakomicie dla Brooklyn, bo prowadzili nawet 74:64. Od tamtego momentu na parkiecie zdecydowanie lepiej wyglądali Bulls, którzy wyszli na prowadzenie 75:74. Ostatecznie przed decydującą kwartą prowadzili 84:79. Koszykarze Nets zagrali jednak koncertowe 12 minut, wygrali decydującą kwartę 37:21 i całe spotkanie 116:105. Najwięcej punktów (37) zdobył Zach LaVine

Milwaukee Bucks pewnie pokonali Los Angeles Lakers, potwierdzając swoją znakomitą formę. Dla Bucks było to dziewiąte zwycięstwo z rzędu. Głównym bohaterem spotkania był Giannis Antetokounmpo, którzy rzucił 38 punktów, miał 10 zbiórek i 6 asyst. Spotkanie zakończyło się wygraną Milwaukee 115:106. 

Bardzo ważne spotkanie w kontekście walki o play-off zakończyło się wygraną Atlanta Hawks, którzy pokonali Phoenix Suns. Mecz zakończył się wynikiem 116:107. Najwięcej punktów (36) Trae Young. Dołożył do tego jeszcze 12 asyst i 7 zbiórek.