W Jastrzębiu-Zdroju po pierwszej tercji wydawało się, że GieKSa wyjedzie z pełną pulą. Goście prowadzili 2:0, ale później znakomicie spisał się Ratislav Spirko, który zdobywał gola za golem. Lider rozgrywek próbował doprowadzić do remisu, ale zdołał jedynie zmniejszyć rozmiary porażki.
W Krakowie kibice oglądali twardą, zaciętą i długą rywalizację Pasów z GKS Tychy. Mecz zakończył się serią rzutów karnych, lepsi w tym elemencie gry byli gospodarze. Kolejne spotkanie wygrało - coraz lepiej radzące sobie w lidze – Podhale. Ekipa z Nowego Targa wygrała na lodowisku w Sanoku. W meczu KH Energa – Zagłębie również to goście byli górą.
Następna, 24. kolejka odbędzie się 1 grudnia. Wtedy Szarotki zagrają z KH Energa (18:00), tyszanie z JKH (18:00), Unia z Cracovią (18:00), GieKSa z Marmą Ciarko (18:30).