Spotkanie w Satelicie zgromadziło komplet widzów. Po pierwszej bramce dla gospodarzy na taflę kibice wrzucili setki maskotek w ramach akcji Teddy Bear Toss. Autorem trafienia był Kanadyjczyk Noah Delmas, który był później bohaterem meczu.
Przy stanie 3:2 dla GieKSy w przedostatniej minucie przyjezdni grali bez bramkarza i doprowadzili do remisu. Strzelcem gola był Filip Komorski. W dogrywce złotą bramkę zdobył Delmas. Katowiczanie wygrali 4:3, a kibice entuzjastycznie przyjęli zwycięstwo swoich pupili.
W Sosnowcu miejscowi długo walczyli z JKH jak równy z równym, ale w trzeciej tercji goście włączyli piąty bieg. Drużyna prowadzona przez Roberta Kalabera odniosła kolejne w tym roku bardzo przekonujące zwycięstwo.
W Toruniu gospodarze odżyli po piątkowej porażce z JKH 0:10. Stalowe Pierniki zdobyły komplet punktów w starciu z Comarch Cracovią. Jedyne trafienie zaliczył Jakub Gimiński.
Bardzo wyrównane i ciekawe spotkanie oglądali widzowie w Sanoku. Marma Ciarko STS Sanok przegrała z mocną Unią dopiero w dogrywce.