211 cm wzrostu, mocne serwisy i niekonwencjonalny styl Karlovic'a powodowały problemy dla niektórych z największych nazwisk tego sportu - wygrał on chociażby dwa z trzech spotkań z Novakiem Djokoviciem.
Karlovic po raz ostatni w tourze wystąpił w 2021 roku w Indian Wells, a w związku ze zbliżającymi się 45. urodzinami potwierdził w mediach społecznościowych, że kończy karierę.
„Niektórzy z Was zauważyli, że minęło trochę czasu, odkąd grałem w turnieju, i nadal codziennie pytają mnie, czy i kiedy wrócę do touru” – napisał.
„Przykro mi, że was rozczaruję, ale tym listem chcę uczynić go oficjalnym i wreszcie ogłosić, że przechodzę na emeryturę” - napisał.
Karlovic przeszedł na zawodowstwo w 2000 roku, a trzy lata później zabłysnął w swoim pierwszym meczu Wielkiego Szlema, pokonując na Wimbledonie obrońcę tytułu Lleytona Hewitta. Najlepszy wynik w Wielkim Szlemie osiągnął także na Wimbledonie - w 2009 roku, kiedy dotarł do ćwierćfinału.
Karlovic zostanie również zapamiętany przez fanów ze względu na jego długowieczność w wymagającym fizycznie sporcie, a jego 13,728 asów ustępuje jedynie Amerykaninowi Johnowi Isnerowi, który posłał ich 14,470.
Wykonał także jeden z najszybszych serwisów w historii – uderzenie z prędkością 251 km/h w meczu Pucharu Davisa w 2011 roku.
Karlovic osiągnął najwyższą w karierze pozycję w 2008 roku, gdy był na 14. miejscu zestawienia ATP.
„Mam bardzo satysfakcjonującą, niekonwencjonalną i długą karierę, której początki były niezwykle skromne, szczególnie jak na tenisistę” – dodał Karlovic.
„Chorwacja była zupełnie innym krajem w latach 80. i 90., kiedy dorastałem, i jestem bardzo dumny z moich osiągnięć i tego, co udało mi się dokonać” - napisał.
Karlovic kończy karierę z ośmioma tytułami na koncie, z których ostatni zdobył w 2016 roku.