Jastrzębski Węgiel trzyma się podium PlusLigi po wygranej ze Ślepskiem

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Jastrzębski Węgiel trzyma się podium PlusLigi po wygranej ze Ślepskiem

Jastrzębski Węgiel trzyma się podium PlusLigi po wygranej ze Ślepskiem
Jastrzębski Węgiel trzyma się podium PlusLigi po wygranej ze ŚlepskiemJastrzębski Węgiel
Kibice w Jastrzębiu oglądali pewny powrót siatkarzy do zmagań ligowych. Wygrana 3:1 pozwoliła utrzymać się o punkt od pierwszego miejsca w lidze przed nadchodzącą fazą play-off.

Sobotni mecz 26. kolejki PlusLigi w Jastrzębiu-Zdroju miał zdecydowanego faworyta i ten nie zawiódł oczekiwań kibiców. Odskoczenie przyjezdnym z Suwałk okazało się jednak niełatwym zadaniem, zwłaszcza na początku meczu. Dopiero as serwisowy Fornala i kolejny w wykonaniu Boyera pozwoliły miejscowym uciec na dwa, a później trzy punkty (13:10).

Przy tym stanie interweniował trener Ślepska Malow Suwałki, ale zamiast odrabiania strat przyszło ich powiększanie. Najpierw miejscowi wyszli na 15:10, by później osiągnąć aż 10 punktów różnicy i wygrać seta gładko, 25:15. Brylowali Boyer i Clevenot, ale cała drużyna spisała się w tej partii.

Po szybkim rozstrzygnięciu pierwszej partii gospodarze w drugiej ani na moment nie oddali prowadzenia, od pierwszego do ostatniego punktu, najwyżej zmniejszając lub zwiększając przewagę. Wygrana 25:18 zwiastowała koniec meczu już w następnym secie.

Tak się jednak nie stało. Z wygodnego prowadzenia 4:1 gospodarze obudzili się przy 8:9 i trener Marcelo Mendez musiał prosić o czas. Tym razem wiatr złapali suwałczanie z Kujundziciem i Takvamem na czele. Choć gospodarze próbowali zniwelować przewagę, Ślepsk obronił ją aż do końca seta (25:22).

Na tyle, jak się okazało, przyjezdnym wystarczyło sił. Zdeterminowani jastrzębianie w czwartej partii wygrali jeszcze bardziej stanowczo, 25:13, a ostatni punkt atakiem zdobył Boyer, wybrany zresztą na MVP spotkania.

Wynik meczu Jastrzębski Węgiel - Ślepsk Suwałki
Wynik meczu Jastrzębski Węgiel - Ślepsk SuwałkiFlashscore