Dzisiejszy występ Hugo Llorisa był bardzo udany – bramkarz spisywał się dobrze, ustrzegł poważnych błędów, a do tego może świętować awans do kolejnego finału mistrzostw świata. Indywidualnie osiągnął dziś coś jeszcze, zanotował 19. występ w karierze na mundialu.
Tym samym wyrównał rekord ustanowiony przez Manuela Neuera w meczu z Kostaryką. Dotąd Neuer był jedynym bramkarzem z tak imponującą liczbą rozegranych spotkań. Obaj wyprzedzili już Seppa Maiera i Claudio Taffarela (po 18), dotychczasowych rekordzistów.
Wszystko wskazuje na to, że podczas meczu finałowego Lloris stanie się samodzielnym rekordzistą wśród bramkarzy, wyprzedzając niemieckiego kolegę. Na 20 występów Francuz potrzebował aż pięciu edycji mistrzostw świata, ale wciąż sporo brakuje mu do dogonienia zawodników z innych pozycji.
Po meczu finałowym znajdzie się ex aequo na 9. miejscu w historii. 20 rozegranych meczów ma m.in. Grzegorz Lato. Na szczycie listy najczęstszych uczestników mundialu jest obecnie Lionel Messi (25 meczów, wspólnie z Lotharem Matthäusem), który również poprawi swój wynik
Przy okazji warto dodać, że francuski bramkarz z każdym meczem śrubuje rekordy reprezentacji Francji. Dziś ma na koncie już 144 występy (drugi Lilian Thuram ma 142), w tym aż 120 jako kapitan.