Los Angeles Lakers lepsze od Portland Trail Blazers w szalonym meczu. Świetny LeBron

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Los Angeles Lakers lepsze od Portland Trail Blazers w szalonym meczu. Świetny LeBron
LeBron James zanotował kolejne znakomite spotkanie
LeBron James zanotował kolejne znakomite spotkanie
AFP
Los Angeles Lakers do przerwy przegrywało 46:71, ale ostatecznie znakomita forma LeBrona Jamesa pozwoliła odwrócić losy meczu i Lakers wygrali 121:112, przedłużając swoje szanse na awans do play-off.

Spotkanie zaczęło się zdecydowanie lepiej dla Los Angeles Lakers, które prowadziło 18:4. Do końca kwarty nie dali się dogonić, ale ich przewaga stopniała do siedmiu punktów, a na tablicy widniał wynik 33:26. 

Druga kwarta była dramatyczna w wykonaniu Lakersów, którzy zdobyli zaledwie 13 punktów, a Portland w tym czasie wywalczyło aż 45 oczek, stąd na przerwę schodzili z prowadzeniem 71:46. 

Los Angeles wróciło do gry w trzeciej kwarcie. Wygrali ją 40:20 i zbliżyli się do gospodarzy. Przed ostatnią odsłoną Portland prowadziło już tylko 91:86. Lakersi potwierdzili swoją dominację w końcówce meczu, od stanu 103:103 zdecydowanie dominowali i wygrali 121:112

LeBron James zaliczył w tym spotkaniu double-double, zanotował 37 punktów, zaliczył 11 zbiórek i miał 4 asysty. Świetnie spisał się też Thomas Bryant, który zdobył 31 punktów i miał 14 zbiórek. 

Los Angeles zajmują 12. miejsce w Konferencji Zachodniej, a Portland plasuje się pozycję niżej.

"W takich sytuacjach masz dwa wyjścia: albo kładziesz się i zaczynasz myśleć o następnym meczu, albo wychodzisz na parkiet i sprawdzasz, co stanie się w trzeciej kwarcie, grasz dalej. Ale nasz zespół nie jest z tych, które się kładą. Nie taka jest mentalność tego klubu" - powiedział James, odnosząc się do odrobienia 25-punktowej straty.