Lechia Gdańsk poinformowała dziś o podpisaniu kontraktu z perspektywicznym napastnikiem z Ukrainy. Bohdan Wjunnyk58 pochodzi z Charkowa i w szkółce tamtejszego Metalista stawiał pierwsze kroki.
Jeszcze jako junior trafił pod skrzydła Dynama Kijów, a ostatnie lata spędził jako narybek Szachtara Donieck, skąd był wypożyczany w celu ogrania. Grał kolejno w FK Mariupol, FC Zurych i Grazer AK, choć nigdzie nie dobił do 15 występów. Za to ma okazały dorobek reprezentacyjny w kadrach od U16 do U21, gdzie zaliczył 33 mecze i sześć goli.
Jesienią obecnego sezonu wchodził jako zmiennik w pierwszym składzie Szachtara, w sześciu meczach zdobywając gola i dwie asysty. Wszystkie zaliczył jednak w jednym pojedynku, przeciwko zakarpackiemu FK Mynaj na początku września. Zawodnik i klub nie mogli dojść do porozumienia, dlatego doszło do rozwiązania umowy.
"Początkowo byliśmy zainteresowani wypożyczeniem Bohdana, potem dowiedzieliśmy się o jego konflikcie z poprzednim klubem. Ostatecznie zawodnik okazał się wolnym agentem i był skłonny dołączyć do Lechii" – mówi prezes Lechii, Paolo Urfer.
"Bohdan ma świetne tempo. Może grać na każdej pozycji w ataku. Trener będzie miał jeszcze jedną opcję, co zawsze jest dobre. On wie, jak zdobywać bramki i jak sprawić, by koledzy z drużyny je zdobywali. Bardzo się cieszymy, że Bohdan zdecydował się dołączyć do Lechii" – komentuje prezes.