Skorża zaczął pracę w Japonii na początku tego roku, po tym jak wcześniej dość niespodziewanie zrezygnował ze stanowiska trenera Lecha Poznań, gdy dopiero co zdobył z Kolejorzem mistrzostwo Polski. Wówczas powodem takiej decyzji były względy rodzinne. Również teraz właśnie tak polski szkoleniowiec tłumaczy swoją decyzję.
Urawa pod jego wodzą odnosiła dobre wyniki. Skorża wygrał z nią Azjatycką Ligę Mistrzów, a w grudniu poprowadzi jeszcze zespół w Klubowych Mistrzostwach Świata, gdzie być może będzie miał okazję zagrać z Manchesterem City Pepa Guardioli.
W tym sezonie Urawa na dwie kolejki przed końcem J1 League zajmuje trzecie miejsce w tabeli i nie ma już szans na mistrzostwo kraju.
Klub chciał przedłużyć z Polakiem kontrakt, ale ten poinformował, że odchodzi z powodów rodzinnych. Jednocześnie zapewnił, że z władzami klubu rozmawiał na ten temat od dłuższego czasu. Przyznał, że chciałby wrócić po jakimś czasie do japońskiego zespołu. Oczywiście podziękował również wszystkim współpracownikom oraz zawodnikom.