Januzaj bliski powrotu do Turcji. Czeka go kolejne wypożyczenie

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Januzaj bliski powrotu do Turcji. Czeka go kolejne wypożyczenie

Januzaj jest bliski powrotu do Turcji na zasadzie wypożyczenia z Sevilli
Januzaj jest bliski powrotu do Turcji na zasadzie wypożyczenia z SevilliSevilla FC
Adnan Januzaj jest bliski powrotu do Basaksehiru, tureckiego klubu, w którym spędził ostatni sezon na wypożyczeniu od stycznia. Belg nie jest częścią planów Mendilibara i musi znaleźć sobie zespół, w którym będzie miał szanse na regularne występy.

Kilka gorączkowych dni czeka Victora Ortę w jego pierwszym okienku transferowym w roli dyrektora sportowego klubu.

Oprócz różnych wzmocnień, które muszą jeszcze nadejść, aby przesunąć się z dołu tabeli, jest też kilku innych graczy, którzy nie liczą się ani dla klubu, ani dla trenera. Jednym z nich, ale nie jedynym, jest Januzaj.

Belg przybył do klubu zeszłego lata na zasadzie wolnego transferu po tym, jak nie udało mu się przedłużyć umowy z Realem Sociedad, ale był jedną z ofiar przedwczesnego zwolnienia Lopeteguiego. Do tego stopnia, że w zimowym okienku transferowym wypożyczono go Stambułu. I być może teraz tam wróci po to, by rozegrać cały sezon w barwach Basaksehiru.

Sprawa jest praktycznie przesądzona i pozostaje tylko czekać, aż Januzaj, który ma kontrakt z Sevillą do 2026 roku, uda się do Turcji, by przejść badania medyczne i podpisać umowę. Może to nastąpić w ciągu najbliższych kilku godzin.