Belgijski szkoleniowiec, który został sprowadzony jako tymczasowy trener po zwolnieniu Oscara Garcii, prowadzi Stade de Reims od 13 października, a jego pobyt na ławce trenerskiej do końca sezonu został potwierdzony w listopadzie, teraz podpisał nowy kontrakt z klubem do 2025 roku.
Do tej pory Belg, który nie posiada niezbędnej licencji do bycia głównym trenerem, pojawiał się na liście jako asystent. W efekcie klub musiał płacić karę w wysokości 25 tysięcy euro za każdy mecz, dopóki jego trener nie zdobędzie cennego sezamu.
W tym sezonie 30-letni trener zaliczył przekonujący start, naznaczony w szczególności serią 19 meczów bez porażki w lidze, która trwała od października do marca. Jednak Reims, które w pewnym momencie miało szansę na awans do europejskich pucharów, osłabło pod koniec sezonu i obecnie zajmuje dopiero 11. miejsce w tabeli.
W przyszłym sezonie do Willa Stilla na ławce Reims dołączy jego młodszy brat, 26-letni Nicolas, który został mianowany asystentem. Pozostali asystenci, Samba Diawara i Alberto Escobar, pozostaną na swoich miejscach, podobnie jak trener bramkarzy Thomas Trochut.