Choć ma dopiero 21 lat, to debiut na boiskach Ekstraklasy zaliczył już pięć lat temu. Mateusz Żukowski na krajowej mapie pokazał się w barwach Lechii Gdańsk, gdzie spędził cztery sezony (z rocznym wypożyczeniem do Chojniczanki).

Po powrocie latem 2020 grał znacznie więcej, a w sezonie 2021/22 zaliczył nawet pierwsze dwie bramki i asystę w najwyższej lidze. Z Gdańska trafił do Glasgow Rangers, ale oficjalnego debiutu w szkockiej lidze nie zaliczył. Szybko został wypożyczony do Lecha Poznań, gdzie miejsce dla niego widziano niestety bardziej w rezerwach niż pierwszej drużynie.

Teraz Mateusz Żukowski podpisał umowę ze Śląskiem Wrocław. Na razie na jeden sezon, ale z opcją przedłużenia o dwa kolejne w przypadku zadowolenia ze współpracy. Młody piłkarz podkreśla, że taki układ mu odpowiada i jest gotowy dowieść swojej wartości.

"Dużą część kariery grałem w ataku, więc lubię i potrafię grać ofensywnie. Cieszę się, że będę miał okazję współpracować z Jackiem Magierą, to trener, którego dobrze znam z reprezentacji młodzieżowej. Chcę grać w Śląsku jak najwięcej i notować liczby, a to na pewno pomoże drużynie, której wyniki są najważniejsze" – powiedział dziś zawodnik.

Poza apetytem na grę ofensywną, Żukowski sprawdza się na prawym skrzydle jako pomocnik i obrońca. Przez kilka ostatnich lat był etatowym, młodzieżowym reprezentantem Polski.