Rasak: Pokazaliśmy w ostatnich meczach, że potrafimy grać bez Podolskiego

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Rasak: Pokazaliśmy w ostatnich meczach, że potrafimy grać bez Podolskiego
Rasak: Pokazaliśmy w ostatnich meczach, że potrafimy grać bez Podolskiego
Rasak: Pokazaliśmy w ostatnich meczach, że potrafimy grać bez PodolskiegoProfimedia
Damian Rasak podczas rozmowy z Przeglądem Sportowym skomentował ostatnią dobrą formę piłkarzy Górnika Zabrze. Piłkarz zwrócił również uwagę, że "Górnicy" nauczyli się grać bez Lukasa Podolskiego w składzie.

Damian Rasak jest zadowolony z ostatnich wyników Górnika Zabrze, który musi sobie radzić bez kontuzjowanego Lukasa Podolskiego.

"Radzimy sobie bez Lukasa, ale to nie umniejsza jego jakości i tego, jak Górnik go potrzebuje. Każdy sobie zdaje sprawę, ile on może dać na boisku. Z niecierpliwością czekamy na jego powrót. Ostatnimi meczami pokazujemy też, że Górnik nie jest uzależniony od Lukasa w tak dużym stopniu, nie jesteśmy zespołem jednego zawodnika. Jesteśmy elastyczni i nawet bez tak klasowego gracza potrafimy sobie radzić i cieszyć kibiców naszą grą. Dla mnie to nie ma żadnego znaczenia pod tym kątem, ale nie mogę się wypowiadać za kolegów. Mam z Lukasem bardzo dobry kontakt i to jest piłkarz, który każdemu pomaga na boisku. Z drugiej strony odpowiedzialność za wynik musi się przełożyć na większą liczbę zawodników" - powiedział Rasak.

Górnik wygrał dwa ostatnie mecze, dzięki czemu oddalił się od strefy spadkowej. Mimo tego klub zmaga się z problemami finansowymi, które wpływają na sytuację w drużynie.

"Śmiejemy się w szatni, że im więcej problemów, tym lepiej gramy. Wiemy, jak to wyglądało w poprzednim sezonie, gdy złapaliśmy tą niesamowitą serię na wiosnę, która finalnie dała nam szóste miejsce, a problemów też nie brakowało. Wtedy one były stricte piłkarskie, teraz więcej się mówiło o sprawach pozaboiskowych. Obecnie są one trochę innej natury, ale uważam, że każdy, kto wychodzi na boisko, zdaje sobie sprawę, że od jego postawy bardzo dużo zależy. Gramy dla Górnika, dla kibiców, którzy dają nam niesamowite wsparcie, ale każdy też gra dla siebie. Mam nadzieję, że to się nie zmieni. Bez względu na to, co by się wokół klubu nie działo" - zaznaczył Damian Rasak.