Myślał, że to koniec. Mancini wywołał zamieszanie udając się do szatni podczas jedenastek

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Myślał, że to koniec. Mancini wywołał zamieszanie udając się do szatni podczas jedenastek

Mancini po raz kolejny pokazał swój temperament.
Mancini po raz kolejny pokazał swój temperament.Profimedia
Trener reprezentacji Włoch, Roberto Mancini, przeprosił za przedwczesne opuszczenie boiska przez jego drużynę podczas wykonywania jedenastki w 11. kolejce konkursu po wtorkowym meczu 1/8 finału Pucharu Azji pomiędzy Arabią Saudyjską a Republiką Korei. 59-letni trener udał się do szatni po tym, jak Abdulrahman Ghareeb spudłował swoją próbę jako drugi zawodnik Arabii Saudyjskiej.

Chwilę później dla Korei Południowej trafił napastnik Hwang Hichan (1:1, 4-2 w konkursie rzutów karnych). "Przepraszam, myślałem, że to koniec. Nie chciałem nikogo lekceważyć" - AFP zacytowała byłego selekcjonera reprezentacji Włoch, z którą zdobył tytuł mistrza Europy w 2021 roku.

Prezes federacji Arabii Saudyjskiej Yasser Al-Misehal powiedział, że wyjście Manciniego jest nie do przyjęcia.

"Porozmawiamy z nim, dlaczego tak się stało. Ma prawo wyjaśnić swój punkt widzenia, a następnie zdecydujemy o odpowiednich środkach" - powiedział szef saudyjskiego związku. Mancini prowadzi Saudyjczyków od sierpnia ubiegłego roku, kiedy to podpisał kontrakt do 2027 roku.