Angolczycy wyrównali swój rekord wszech czasów na tej imprezie, wcześniej zajmując miejsce w najlepszej ósemce w 2008 i 2010 roku. Bohaterem meczu był Gelson Dala, który po raz drugi w turnieju strzelił dwa gole. Dokonał tego również w meczu grupowym z Mauretanią.
Przy obu trafieniach asystował mu Fredy. Wspomniany piłkarz popisał się ostatnim podaniem również przy trzeciej bramce swojego zespołu, którą zdobył Mabululu. W meczu pojawiły się także dwie czerwone kartki. Najpierw przedwcześnie do szatni udał się Angolczyk Neblu, a wkrótce także Haukongo z Namibii.
Nigeria po raz pierwszy w turnieju strzeliła więcej niż jedną bramkę i w ćwierćfinale zmierzy się z Angolą. Bohaterem meczu został zdobywca dwóch goli Ademola Lookman, dla którego były to pierwsze trafienia w reprezentacji po prawie roku. Przy pierwszym asystował mu Victor Osimhen, a przy drugim Calvin Bassey.
"Orły" zdecydowały się na zmianę bramkarza w 80. minucie, gdy Nwabiliego zastąpił Uzoho. Kameruńczycy rozpoczęli mecz z Ondoą, jego kuzyn Onana znalazł się jedynie na ławce rezerwowych.