Był bez pracy przez zaledwie cztery miesiące i teraz ma przed sobą nowe wyzwanie, pierwsze z dala od Hiszpanii po dwudziestoletniej karierze na ławce trenerskiej.
Mendilibar został uratowany od zapomnienia w zeszłym sezonie przez Sevillę, która potrzebowała kogoś doświadczonego w walce o utrzymanie się w LaLiga. Nie tylko mu się to udało, ale przy okazji poprowadził zespół do kolejnego tytułu Ligi Europy.
Te dwa sukcesy przyniosły mu odnowienie kontraktu, w które zarząd nigdy tak naprawdę nie wierzył. Korzystając ze złego początku sezonu, zwolnili go w pierwszym momencie. Potem przyszli Diego Alonso i Quique Sanchez Flores i ani jeden, ani drugi nie byli w stanie odwrócić sytuacji.
Olympiakos pokazał jednak, że mu ufa. Właśnie w tym tygodniu, 6 lutego, Darko Kovacevic został ogłoszony nowym dyrektorem sportowym klubu, a po zwolnieniu Carlosa Carvalhala, José Luis Mendilibar został mianowany na nowego szkoleniowca.
Jego debiut będzie miał miejsce w najbliższy czwartek 15 lutego przeciwko Ferencvarosowi w 1/16 Ligi Konferencji, a następnie czeka go rywalizacji ligowa z PAOKiem. Zobaczymy, jak potoczy się jego grecka przygoda w klubie, który również zmienia trenerów, jak rękawiczki. To już szósty szkoleniowiec w ciągu ostatniego półtora roku. Wśród nich było trzech Hiszpanów: Carlos Corberan, Míchel i Diego Martinez.