Grabara wściekły na obrońców po porażce i stracie pierwszego miejsca

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Grabara wściekły na obrońców po porażce i stracie pierwszego miejsca

Grabara wściekły na obrońców po porażce i stracie pierwszego miejsca
Grabara wściekły na obrońców po porażce i stracie pierwszego miejscaMads Claus Rasmussen/Ritzau Scanpix
Bramkarz reprezentacji Polski stracił trzy gole i otrzymał dużo krytyki za porażkę 2:3 z Nordsjaelland. FC Kopenhaga spada z fotela lidera na cztery kolejki przed końcem Superligi.

"To, co robimy teraz defensywnie, to jest totalna katastrofa. Nie mogę nic powiedzieć o ofensywie, bo robią, ile mogą. W defensywie musimy czegoś od siebie wymagać. Przykre, bo wiem, że mamy na to możliwości. Mamy kilku zawodników, którzy grali w zeszłym sezonie, gdy mieliśmy najlepszą obronę w lidze. A teraz chyba każda drużyna oglądająca nas myśli, że nasza defensywa to żart. Musimy coś zrobić" – mówił Kamil Grabara w poniedziałkowy wieczór na antenie Viaplay.

Sporo mocnych i gorzkich słów, które znajdują potwierdzenie w wyniku. W meczu Nordsjaelland z FC Kopenhaga gospodarze oddali 15 strzałów na bramkę, z których Grabara zdołał obronić tylko trzy, a drugie tyle znalazło drogę do siatki. 

FCK przegrało 2:3 i straciło pozycję lidera w kluczowym momencie sezonu. Przed zespołem mistrzów Danii jeszcze cztery kolejki, poczynając od najważniejszej w kraju rywalizacji z Brondby już w niedzielę o 16:00

Sytuacja w grupie mistrzowskiej Superligi po meczu FCN-FCK
Sytuacja w grupie mistrzowskiej Superligi po meczu FCN-FCKFlashscore

Wynik obciąża jednak nie tylko formację defensywną stołecznej ekipy, lecz samego polskiego bramkarza. Grabara mógł lepiej interweniować szczególnie przy pierwszym golu, za co po meczu wylało się na niego sporo krytyki. W ocenie Flashscore tylko ukarany czerwoną kartką Kevin Diks rozegrał gorszy mecz od polskiego golkipera.

Oceny Flashscore za mecz FCN-FCK
Oceny Flashscore za mecz FCN-FCKFlashscore