Przez jeden dzień piłkarze Paris Saint-Germain mieli już tylko dwa punkty przewagi nad drugim w tabeli RC Lens. To efekt wczorajszego pewnego zwycięstwa Lens nad Clerment Foot (2:1). Całe spotkanie w ekipie gospodarzy rozegrał Przemysław Frankowski, a Łukasz Poręba był rezerwowym. W kadrze na mecz zabrakło kontuzjowanego Adama Buksy.

Swój mecz z Tuluzą dokładnie takim samym stosunkiem wygrali również piłkarze Stade Rennais. Dzięki temu drugi i trzeci klub Ligue 1 mają już odpowiednio 36 i 31 punktów.

PSG przed spotkaniem z Auxerre miało 38 oczek i pozostawało jedynym niepokonanym zespołem w najwyższej lidze Francji. Gdyby gospodarzom na Parc des Princes przydarzyło się potknięcie przeciwko Auxerre, Lens byłoby bliskie doścignięcia liderów.

O potknięciu nie było jednak mowy na Parku Książąt. Wynik już w 11. minucie otworzył Kylian Mbappe, ale na kolejne gole kibice musieli czekać do drugiej połowy. Po przerwie z bramek kolejno cieszyli się: Carlos Soler, Achraf Hakimi, Renato Sanches i Hugo Ekitike. Paryżanie kończą jesień na pierwszym miejscu z 41 punktami.