Projekt Warszawa zrobił krok w stronę ćwierćfinału CEV Challenge Cup

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Projekt Warszawa zrobił krok w stronę ćwierćfinału CEV Challenge Cup

Projekt Warszawa zrobił krok w stronę ćwierćfinału CEV Challenge Cup
Projekt Warszawa zrobił krok w stronę ćwierćfinału CEV Challenge CupProjekt Warszawa
Najsilniejsza drużyna siatkarska z Warszawy pokazała swoje atuty w pierwszym pojedynku z francuskim St. Nazaire. Gospodarze w żadnym secie nie pozwolili rywalom zdobyć więcej niż 18 punktów.

Pierwsza część zadania wykonana – w środowy wieczór Projekt Warszawa w bardzo pewnym występie poradził sobie z Saint-Nazaire Volley-Ball Atlantique w pierwszym pojedynku 1/8 finału CEV Challenge Cup. Tylko przez krótki fragment drugiej partii goście byli na prowadzeniu, ale do wyrwania stołecznej ekipie choćby seta było bardzo daleko.

Podobnie jak w poprzedniej rundzie, przeciwko Calcit Kamnik, Projekt Warszawa nie zostawił rywalom złudzeń. W pierwszej partii zaczęło się od prowadzenia 2-3 punktami, ale od stanu 12:9 rozpoczęła się wielka ucieczka. Na 11 kolejnych punktów Projektu przyjezdni odpowiedzieli tylko trzema i chwilę później było po secie (25:14).

Zmotywowani po niedawnym rozbiciu u siebie Jastrzębskiego Węgla, zawodnicy z Warszawy poszli za ciosem w kolejnych dwóch partiach. Co prawda na starcie drugiego seta St. Nazaire miało przez moment przewagę, ale z 3:1 dla Francuzów szybko zrobiło się 4:3 dla Projektu i ponownie nie było mowy o odrabianiu. Drugi set skończył się wynikiem 25:16, a trzeci – 25:18.

Wygrana 3:0 to bardzo dobry prognostyk przed meczem rewanżowym, który zaplanowano na 20 grudnia o 20:00.