Miedwiediew ma "największą motywację w historii" do wygrania Wielkiego Szlema po porażce w 2023 roku

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Miedwiediew ma "największą motywację w historii" do wygrania Wielkiego Szlema po porażce w 2023 roku

Miedwiediew nie zdołał wygrać Wielkiego Szlema w 2022 roku
Miedwiediew nie zdołał wygrać Wielkiego Szlema w 2022 rokuReuters
Jeśli jest jakiś tenisista, który rozwija się na kortach twardych, to jest nim Daniił Miedwiediew (27), a rok 2024 zapowiada się na pełen wrażeń dla trójki światowego rankingu. Będzie miał nadzieję, że w końcu uda mu się pokonać ostatnią przeszkodę na Australian Open.

Miedwiediew dotarł do finału w Melbourne Park w 2021 i 2022 roku, ale uległ dwóm z "Wielkiej Trójki", najpierw przegrywając w setach z Novakiem Djokoviciem, zanim Rafa Nadal pokonał go kolejnym razem, triumfując pomimo dwóch przegranych setów.

Rosjanin potrzebował dużo czasu, aby dojść do siebie po oszałamiającym powrocie Nadala, gubiąc się w zawrotnym sezonie 2022, podczas gdy przegrana w trzeciej rundzie w Melbourne w zeszłym roku spowodowała, że wypadł z pierwszej 10 światowego rankingu. 

Podczas gdy taki spadek mógłby rozbić większość doświadczonych profesjonalistów, w tym przypadku stał się motywacją, której Miedwiediew potrzebował, aby stanąć na nogi i wrócić do swojej najlepszej formy. Na nowo odkrył swój magiczny dotyk i nagle wszystko się odwróciło. Rozpoczął przebojową passę, wygrywając 25 z kolejnych 26 meczów i zdobywając cztery tytuły w pięciu turniejach.

Chociaż nie udało mu się zdobyć tytułu Sunshine Double, gdy Carlos Alcaraz pokonał go w finale Indian Wells, Miedwiediew nie poprzestał na tym i odniósł sukces nawet w Rzymie, gdzie zdobył swój pierwszy tytuł na mączce - nawierzchni, którą najbardziej gardzi.

Do tego czasu zajął trzecie miejsce w rankingu, kończąc sezon półfinałem na Wimbledonie i kolejnym finałem na US Open, gdzie bdoznał deja vu, gdy po raz kolejny przegrał z niepowstrzymanym Djokoviciem. Niemniej, Miedwiediew zakończył 2023 rok z 66 zwycięstwami - więcej niż jakikolwiek gracz w ATP Tour - z 49 zwycięstwami na twardych kortach.

27-latek, który dotarł do pięciu finałów Wielkiego Szlema na twardych kortach, jest człowiekiem z misją w 2024 roku. "Mam największą motywację w historii, aby nadal znajdować swoje granice, aby po prostu iść po więcej. Starać się być jeszcze bardziej profesjonalnym, walczyć mocniej, być lepszym na korcie" - powiedział The National.

"Mam wielką motywację, aby być jeszcze silniejszym fizycznie, aby poradzić sobie z sezonem do końca. Mam nadzieję, że uda mi się rozegrać wiele świetnych turniejów".

Miedwiediew po raz ostatni wystąpił w kończących sezon finałach ATP w listopadzie i zwykle rozpoczyna sezon w Australii, rozgrywając turniej przygotowawczy przed pierwszym Wielkim Szlemem w tym roku. Jednak Rosja została wykluczona z turnieju United Cup, a Miedwiediew zdecydował się nie grać w Brisbane i Adelajdzie, więc pojawi się na Melbourne Park bez rywalizacji tenisowej przez prawie dwa miesiące.

Jednak wszystko to jest częścią planu, aby nadać sobie tempo w tym sezonie. "Pod koniec sezonu byłem trochę zbyt zajęty, ponieważ byłem zmęczony psychicznie. Spróbuję więc zrobić to wszystko lepiej (w 2024 roku) i mam nadzieję, że stanę się lepszym graczem".