A fakt, że widział rzeczywistość, skłonił Toto Wolffa do przyznania, że Carlos Sainz jest jedną z alternatyw, które rozważają w tej chwili: "Rozmawialiśmy o możliwościach, które preferujemy, ale nie sprawiaj, by brzmiało to tak, jakbyśmy grali w szachy, ponieważ tego nie robimy. Widzimy, co myśli Max, a jednocześnie monitorujemy innych kierowców. Carlos znów był bardzo mocny, więc w tej chwili jesteśmy w trybie obserwacji" – powiedział.

Mercedes w pełni rozumie również niechęć Verstappena do opuszczenia Red Bulla: "Gdybym był na jego miejscu, nie odchodziłbym, przynajmniej nie w 2025 roku, ale to w jego rękach. W tej chwili jest najlepszy, więc decyzja należy do niego. Być może nie będzie żadnej decyzji do podjęcia, a on będzie kontynuował tam swoją karierę" – powiedział.

Podkreślił również, że wszystko odbywa się powoli i nie spieszą się z wyborem nowego kierowcy na przyszły rok: "Decyzja w sprawie drugiego kierowcy zapadnie za kilka tygodni, jeśli nie miesięcy" – ujawnił Toto Wolff.

Na koniec pogratulował Norrisowi zwycięstwa w Miami:"Gratuluję Lando, zrobili duży krok naprzód od zeszłego lata z silnikiem Mercedesa i to jest bardzo ważne dla nas wszystkich. Można zrobić krok naprzód dzięki odpowiednim ulepszeniom, dzięki odpowiedniej pracy. Zwycięstwo Lando jest długo oczekiwane i jest dobre dla sportu, bardzo pozytywne" – powiedział.