Początek pierwszego seta był bardzo wyrównany. Do stanu 3:2 dla Coco Gauff obie tenisistki bardzo pewnie wygrywały swoje podania i nie byliśmy świadkami żadnych okazji na przełamanie. Zmieniło się to w szóstym gemie. Wtedy Bucsa przegrała swoje podanie do 0. Coco wygrała też kolejnego gema przy podaniu Hiszpanki i wygrała inauguracyjnego seta 6:2.
Drugi set zaczął się bardzo dobrze dla turniejowej „6”. Gauff przełamała rywalkę już w drugim gemie i prowadziła pewnie 3:0. Duże problemy miała przy swoim podaniu przy stanie 3:1. Przegrywała już 0:40, ale zdobyła pięć punktów z rzędu i wybroniła się przed przełamaniem.
Przy wyniku 5:3 i swoim serwisie Gauff przegrywała 15:40, ale po wygraniu trzech punktów z rzędu zdołała wywalczyć piłkę meczową. Nie udało się jej wykorzystać, a Bucsa wróciła do meczu, przełamując Coco. Hiszpanka jednak nie poszła za ciosem. Przegrała swoje podanie do 0 i odpadła z Indian Wells.
Coco Gauff udanie rozpoczęła rywalizację na kortach w Indian Wells. Bez większych problemów pokonała swoją rywalkę i zameldowała się w 3. rundzie prestiżowego turnieju. Tam zmierzy się z swoją rówieśniczką Lindą Noskovą. Czeszka wygrała w dwóch setach z Amandą Anisimovą.