Florida Panthers odniosła swój największy sukces od 1996 roku. Wtedy Pantery właśnie zdobyły mistrzostwo Konferencji Wschodniej i po 27. latach powtórzyły ten sukces.
Czwarty mecz tej rywalizacji był bardzo wyrównany. Florida Panthers wyszła na prowadzenie już w 40. sekundzie. Dziesięć minut później było 2:0, a gola strzelił rewelacyjny w tej rywalizacji Matthew Tkachuk, który zasłynął trafieniami w dogrywkach.
Carolina Hurricanes wiedziała, że nie ma nic do stracenia i ruszyła na rywali. Jeszcze w pierwszej tercji kontaktowe trafienie zanotował Paul Stastny. Tuż na początku drugiej odsłony do wyrównania doprowadził Teuvo Teravainen. Wtedy to Florida chciała wrócić na prowadzenie i udało się to po 10. minutach drugiej tercji. Gola strzelił Ryan Lomberg i było 3:2 dla gospodarzy.
Decydująca odsłona przyniosła trafienie na 3:3 autorstwa Jespera Fasta na trzy i pół minuty przed końcem. Wydawało się, że po raz trzeci w tej rywalizacji będziemy świadkami dogrywki, ale tak się nie stało, bo niezawodny Matthew Tkachuk zapewnił zwycięstwo swojej drużynie na pięć sekund przed końcem.
Florida Panthers zameldowała się już w wielkim finale NHL po zwycięstwie 4-0 w rywalizacji z Caroliną Hurricanes. Pantery muszą jeszcze poczekać na swoim rywali, którymi prawdopodobnie będą Vegas Golden Knights. Złoci Rycerze prowadzą 3-0 w pojedynku z Dallas Stars.