Juventus zbliża się do najlepszej szóstki ligi po zwycięstwie nad Sampdorią

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Juventus zbliża się do najlepszej szóstki ligi po zwycięstwie nad Sampdorią
Juventus zbliża się do najlepszej szóstki ligi po zwycięstwie nad Sampdorią
Juventus zbliża się do najlepszej szóstki ligi po zwycięstwie nad SampdoriąAFP
Gole Adriena Rabiota w obu połowach spotkania zapewniły Juventusowi zwycięstwo 4:2 z Sampdorią w niedzielnym meczu, dzięki któremu zmagająca się z wieloma kontuzjami Stara Dama awansowała na szóste miejsce w tabeli Serie A i jest już o krok od wywalczenia sobie miejsca w europejskich pucharach.

Zespół Massimiliano Allegriego ma teraz 38 punktów i traci cztery do szóstej Atalanty. Juve grało bez kilku swoich kluczowych zawodników. Zabrakło m.in. Paula Pogby, który na treningu nabawił się drobnego urazu mięśniowego, przez który będzie pauzował do czasu przerwy na mecze reprezentacyjne. 

Nieobecni byli także Angel di Maria, Federico Chiesa i Alex Sandro, którzy doznali kontuzji w wygranym 1:0 czwartkowym meczu z Freiburgiem w 1/8 finału Ligi Europy.

"Dziś rano Pogba wykonywał rzuty wolne i poczuł delikatne ukłucie w mięśniu przywodziciela. Jutro będzie miał testy, ale na pewno zabraknie go w czwartek i następną niedzielę, więc zobaczymy go dopiero po przerwie na mecze reprezentacji" - powiedział Allegri przed kamerami DAZN.

Gleison Bremer wyprowadził Juventus na prowadzenie po uderzeniu głową w 11. minucie. Rabiot uczynił podobnie 15 minut później, a gospodarze prowadzili już 2:0.

Niedługo później goście strzelili jednak dwie bramki w ciągu 72 sekund i szybko doprowadzili do remisu. Sampdoria do przerwy walczyła o kolejną bramkę, lecz piłkarze schodzili do szatni przy remisie. Zawodnikom Juventusu towarzyszyły wówczas gwizdy zgromadzonych na stadionie kibiców. 

"Myślę, że zespół musi poprawić zarządzanie meczem. Prowadzimy 2:0, musimy zamknąć wolne strefy i przejść do kontrataku" - mówił po meczu Allegri. W 64. minucie na ponowne prowadzenie Juventus wyprowadził Rabiot, który popisał się uderzeniem z woleja z dwunastu metrów. 

"Jest zawodnikiem, którego lubisz oglądać. Ma inną dynamikę niż reszta piłkarzy. Chciałem dać mu 60 minut, a pozostałe 30 Pogbie, ale doznał kontuzji" - mówił szkoleniowiec.

Męczarnie gospodarzy trwały dalej, gdy Dusan Vlahović nie wykorzystał rzutu karnego po faulu na Juanie Cuadrado. Nieustanny pressing zawodników Juventusu przyniósł jednak efekt w końcówce spotkania. Matias Soule zamknął mecz ostatnią bramką na kilka minut przed ostatnim gwizdkiem. 

Porażka sprawia, że Sampdoria pozostaje na ostatnim miejscu w tabeli Serie A z zaledwie 12 punktami.