Goncalo Guedes sprawił, że publiczność na trybunach oszalała w 13. minucie, kiedy minął bramkarza przyjezdnych i oddał strzał w prawy słupek. Gol nie został jednak uznany z powodu ewidentnego spalonego portugalskiego napastnika. Mimo że Żółta Łódź Podwodna była bardziej aktywna, to goście jako pierwsi zdobyli bramkę.
Sprawdź przebieg i statystyki meczu Villarreal-Getafe
Obrońca Villarrealu Yerson Mosquera odbił groźne dośrodkowanie w pole karne, ale piłka trafiła do Maksimovicia, który mocnym strzałem wyprowadził Getafe na prowadzenie. W 29. minucie gospodarze mogli wyrównać, lecz David Soria fantastycznie obronił strzał Álexa Baeny. To właśnie bramkarz przyjezdnych był bohaterem pierwszego aktu, po półgodzinie gry broniąc jeszcze dwukrotnie.
Villarreal był lepszą drużyną na boisku także w drugiej połowie, co ostatecznie doprowadziło do wyrównania w 56. minucie. Chociaż strzał Santiego Comesaniego z krawędzi boiska został zablokowany przez Djené, piłka odbiła się od Moreno, który strzelił obok Sorii z lewej strony pola karnego.
Madrytczycy mogli odzyskać prowadzenie już kilka chwil później, tyle że piłkę na linii bramkowej wybił ratujący sytuację Raúl Albiol. Po drugim golu gra stała się znacznie bardziej wyrównana, a żadna z drużyn nie walczyła o zdobycie zwycięskiego gola aż do końcowego gwizdka.