Liverpool jest na pięciomeczowej zwycięskiej passie, która wyniosła zespół na piąte miejsce w Premier League, cztery punkty za Manchesterem United, którzy mają mecz zaległy do rozegrania. Jednak Klopp nie spodziewa się, by ich rywale stracili punkty.
"Inne drużyny są w znacznie lepszej sytuacji, dopóki wygrywają mecze, nie mamy szans" – powiedział Klopp przed sobotnim starciem z zajmującym dziewiątą pozycję Brentfordem.
"Musimy utrzymać drużyny za nami. Mamy 59 punktów, a United ma 63, więc możemy zdobyć maksymalnie 71 (na koniec sezonu). United potrzebuje ośmiu punktów z 15 w pięciu spotkaniach i myślę, że to zrobią".
"Mamy wystarczająco dużo roboty ze sobą. Jutro z Brentford czeka nas trudny mecz. Teoretycznie możemy kontrolować całe spotkanie, a jeden stały fragment może cię zniszczyć".
Niemiec dodał jednak, że The Reds wycisną wszystko z pozostałej części sezonu.
"Jeśli nasze występy wywierają presję na inne zespoły, to nie jest to w naszych rękach. Sposób, w jaki grali w tym sezonie, cztery najlepsze drużyny, wygląda na to, że nikt nie przegrywa więcej meczów niż wygrywa" - powiedział Klopp.
"Dla nas planem jest ukończenie tak wysoko jak możemy, teraz oznacza to piąte miejsce, ale to nie jest dane. Szóste miejsce nie jest dane. Aston Villa, Tottenham, Brentford walczą o to i my też".
James Milner ma opuścić Liverpool po ośmiu latach pod koniec sezonu, a Klopp opisał jak wysoko ceni pomocnika.
"On jest niesamowitą częścią tej drużyny i bardzo chciałbym współpracować z nim jeszcze dłużej" - powiedział Klopp.
"Nic się nie zmieni. Nic w ciągu ostatnich siedmiu i pół roku, pozytywne rzeczy, nie wydarzyłyby się bez Jamesa Milnera".
Klopp wspomniał, że dyspozycja narzekających na urazy Diogo Joty i kapitana Jordana Hendersona zostanie poddana ocenie przed meczem, podczas gdy Roberto Firmino pozostaje wykluczony z gry.
Niemiec dodał, że pomocnik Thiago Alcantara po operacji biodra ma być gotowy na pre-sezon.