Bournemouth wygrało z Brighton i ma najwięcej punktów w swojej historii w Premier League

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Bournemouth wygrało z Brighton i ma najwięcej punktów w swojej historii w Premier League

Bournemouth wygrało z Brighton i ma najwięcej punktów w swojej historii w Premier League
Bournemouth wygrało z Brighton i ma najwięcej punktów w swojej historii w Premier LeagueAFP
Gole Marco Senesiego, Enesa Unala i Justina Kluiverta zapewniły Bournemouth zwycięstwo 3:0 u siebie z Brighton i zapewniły klubowi najwyższą liczbę punktów w erze Premier League na trzy mecze przed końcem sezonu.

Zajmująca 10. miejsce drużyna Wisienek zgromadziła 48 punktów, o dwa więcej niż w poprzedni najlepszym sezonie, gdy dobrnęła do 46 punktów w kampanii 2016/17. 

Brighton dominowało w posiadaniu piłki, ale w pierwszej połowie oddało tylko jeden strzał na bramkę rywali. Bournemouth z kolei w 13. minucie objęło prowadzenie po bramce Senesiego, który skierował piłkę do siatki po dośrodkowaniu ze stałego fragmentu gry. 

Unal, który zaliczał dziś pierwszym występ w pierwszym składzie w tym sezonie po tym, jak wcześniej wchodził z ławki w 12 innych meczach, zmarnował dziś kilka okazji, ale siedem minut po przerwie podwyższył prowadzenie uderzeniem głową. 

W końcówce rajdem prawą stroną popisał się Kluivert, który ściął do środka, minął Lewisa Dunka i ustalił wynik meczu. 

Sytuacja Bournemouth w tabeli Premier League
Sytuacja Bournemouth w tabeli Premier LeagueFlashscore

Obrońca Bournemouth Adam Smith, który występuje w klubie od 2014 roku, pochwalił obecną kadrę zawodników za dobre występy w tym sezonie.

„To najbardziej utalentowana grupa, jaką mieliśmy tutaj od lat. To wspaniały wynik i niesamowite pobicie liczby punktów, to był nasz cel” – powiedział dla Sky Sports.

Smith pochwalił także trenera Andoniego Iraolę, który objął stery w Bournemouth w czerwcu 2023 roku, po tym jak klub w zeszłym sezonie zajął 15. miejsce.

„Był niesamowity. To była zmiana, kiedy wszedł po raz pierwszy i przez pierwsze 10 meczów mieliśmy trudności z określeniem, jak chce grać. Gdy tylko się z tym uporaliśmy, zaczęliśmy uciekać i nie oglądaliśmy się wstecz” – powiedział Smith.