Polskiemu pomocnikowi kontrakt z Napoli kończy się z końcem następnego sezonu. Nie od dziś wiadomo, że w klubie spod Wezuwiusza mają problemy finansowe, więc zawodnicy nie mogą liczyć na podwyżki.

Wręcz przeciwnie, gdyby Zieliński zdecydował się podpisać nowy kontrakt z mistrzami Włoch, musiałby pogodzić się z obniżką zarobków. Jeśli tego nie zrobi, Napoli będzie chciało go sprzedać jeszcze w tym oknie transferowym, by po prostu na nim zarobić. 

Od początku okna transferowego mówiło się o zainteresowaniu polskim zawodnikiem ze strony saudyjskich klubów. Później jednak informacje włoskich dziennikarzy sugerowały, że Polak nie jest zainteresowany przejściem do Arabii Saudyjskiej i prędzej podpisze nowy kontrakt z Napoli lub przejdzie do Lazio, gdzie mocno zabiegał o niego Maurizio Sarri. 

Teraz jednak Saudyjczycy przeszli do ofensywy. Romano poinformował, że złożyli oni oficjalną ofertę włoskiemu klubowi. W jej sprawie trwają negocjacje w celu osiągnięcia porozumienia. Al-Ahli nie chce jednak marnować wiele czasu na transfer Polaka i jeśli Saudyjczycy zobaczą, że nie da się tej kwestii rozwiązać wystarczająco szybko, zrezygnują ze swoich działań i spróbują pozyskać Marcosa Llorente z Atletico Madryt.