Mecz został zawieszony przez sędziego w 34. minucie. Drużyny udały się nawet do szatni, ale wszyscy powrócili i arbiter wznowił grę w 39. minucie.
Dwie minuty po tym, jak Ruben Loftus-Cheek wyprowadził AC Milan na prowadzenie, mecz Udinese z Milanem został zawieszony. Stało się tak, ponieważ bramkarz Mike Maignan był celem rasistowskich obelg z trybun.
Francuski bramkarz zasygnalizował sędziemu, że jest obiektem werbalnych ataków, po czym opuścił swoją pozycję, oddalając się od trybuny. Fabio Maresca zdecydował się wtedy przerwać mecz, a drużyny udały się do szatni.
Pięć minut później zawodnicy wrócili na boisko i gra została wznowiona. Pierwszą połowę udało się następnie dograć bez kolejnych zakłóceń.