Przez deszczowe warunki w trakcie kwalifikacji Holender zajął dopiero czwarte miejsce i do sprintu musiał ustawić się na czwartej pozycji. Dość niespodziewanie pole position zgarnął Lando Norris, a na kolejnych miejscach byli Lewis Hamilton i Fernando Alonso.
Na samym starcie sprintu Hamilton wypchnął jednak Norrisa i wykorzystał jego słaby start, po którym kierowca McLarena spadł na siódme miejsce. W normalnych warunkach Hamilton nie miał jednak szans z Verstappenem, który po kilku okrążeniach zdołał objąć prowadzenie w wyścigu i szybko uciec na kilka sekund swojemu rywalowi.
W końcówce oglądaliśmy jeszcze walkę o trzecie miejsce pomiędzy kilkoma zawodnikami. W bezpośredniej walce ucierpieli Alonso i Carlos Sainz, a gdzie dwóch się bije, tam trzeci korzysta, więc na najniższym stopniu podium zameldował się Sergio Perez.