Zespół Formuły 1 zapowiedział w oświadczeniu podczas Grand Prix Austrii, że złożył petycję do FIA o "prawo do rewizji" pięciosekundowej kary nałożonej za "niesportowe zachowanie".

"W Kanadzie byliśmy zaskoczeni karą i niepewni co do uzasadnienia decyzji" - poinformowali przedstawiciele teamu. "Rozmawialiśmy ze stewardami zaraz po wyścigu, aby móc zrozumieć uzasadnienie kary".

"Zespół wziął pod uwagę wstępne wyjaśnienia i postanowił przeanalizować sprawę w spokojny i przemyślany sposób, przeprowadzając kompleksową analizę due diligence, która obejmowała przyjrzenie się precedensom".

"Po tym starannym i obszernym przeglądzie uważamy, że istnieją wystarczające dowody, aby przedłożyć 'prawo do przeglądu' do FIA, co też uczyniliśmy".

Stewardzi wyjaśnili wówczas, że Norris zwolnił bardziej niż zwykle, gdy samochód bezpieczeństwa został uruchomiony, aby uniknąć opóźnienia "double stack", gdy zjechał do boksu za swoim australijskim kolegą z zespołu Oscarem Piastrim.

Brytyjczyk Norris powiedział wtedy, że kara nie ma dla niego sensu.