Muchova miała sporo problemów, ale ostatecznie będzie grała dalej w Warszawie

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Muchova miała sporo problemów, ale ostatecznie będzie grała dalej w Warszawie

Karolina Muchova może zagrać w finale z Igą Świątek
Karolina Muchova może zagrać w finale z Igą ŚwiątekProfimedia
Karolina Muchova miała sporo problemów w meczu przeciwko Aliaksandrze Sasnowicz. Czeszka ostatecznie wygrała 4:6; 7:6(0); 6:3 i będziemy mogli dalej oglądać ją na warszawskich kortach. 

Wypiszczona szansa w pierwszym secie

Karolina Muchova dobrze weszła w starcie z Aliaksandrą Sasnowicz, bo przełamała rywalkę już w pierwszym gemie, a następnie dokonała tego samego w piątym i prowadziła 4:1. 

Wydawało się, że nie ma możliwości, żeby Czeszka wypuściła z rąk pierwszego seta, ale wtedy nastąpił zwrot akcji. Muchova zaczęła grać gorzej i popełnić błędy, natomiast Sasnowicz wyglądała z każdą akcją coraz lepiej. 

Ostatecznie Białorusinka wygrała pięć gemów z rzędu, trzy razy przełamując finalistkę French Open. Niespodzianka wisiała w powietrzu. 

Perfekcyjny tie-break Muchovej

Aliaksandra Sasnowicz poszła za ciosem i bardzo dobrze wyglądała przy swoim podaniu. Dwa razy pewnie wygrała i prowadziła 2:1. Mały kryzys przyszedł przy stanie 2:2, bo wtedy straciła podanie, ale szybko odrobiła stratę, co dało wynik 3:3. Do wyniku 5:5 obie były bardzo pewne przy serwisie. 

Wtedy ponownie Czeszka przełamała rywalkę i serwowała po wygranie seta. Niespodziewanie nie wykorzystała tej szansy, mimo że wyszła z 15:40. Trzeciego break point nie udało się obronić i byliśmy świadkami tie-breaka. Tam już dominowała finalistka French Open z tego roku, która w decydującym gemie nie straciła nawet punktu. 

Zdecydowało jedno przełamanie

Trzecia partia rozpoczęła się od dwóch break pointów dla Sasnowicz, ale Muchova zdołała się wybronić, a następnie sama przełamała rywalkę. Białorusinka mogła wrócić do gry, bo miała kolejnego break pointa. Ponownie lepiej poradziła sobie turniejowa „2” i prowadziła 3:0. 

Do końca meczu obie tenisistki nie miały już problemów z wygrywaniem swoich gemów serwisowych, więc przełamanie z początku meczu było decydujące. 

Karolina Muchova w walce o ćwierćfinał zmierzy się z Rebeccą Sramkovą, która w pierwszej rundzie pokonała Weronikę Ewald 6:2; 6:2. 

Wynik meczu:

Karolina Muchova (2) – Aliaksandra Sasnowicz 4:6; 7:6(0); 6:3.