Hakimi wita Brahima w reprezentacji Maroka

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Hakimi wita Brahima w reprezentacji Maroka
Brahim, w akcji przeciwko Celcie
Brahim, w akcji przeciwko CelcieAFP
Powołanie Brahima do reprezentacji Maroka jest już oficjalne i nie ma od tego odwrotu. Sam zawodnik podzielił się publikacją swojej nowej federacji i otrzymał już kilka wiadomości witających go w kadrze.

Rozczarowanie, którego Brahim Díaz doświadczył w ostatnich latach po tym, jak raz po raz był pomijany na liście powołanych do reprezentacji Hiszpanii, zostało przezwyciężone po powołaniu przez Lwy Atlasu.

Zawodnik powiedział "tak" swojemu nowemu trenerowi Regragui, który obiecał mu główną rolę w drużynie z Afryki Północnej. Gdy tylko otrzymał nowy paszport, madrytczyk został powołany na mecze towarzyskie z Angolą i Mauretanią.

Po przybyciu na obóz treningowy nowa gwiazda marokańskiego futbolu nie powinna mieć problemów z adaptacją. Jako pierwszy powitał go Achraf Hakimi, urodzony w Madrycie, a obecnie grający w PSG.

Ale jest też kilku innych, którzy mówią po hiszpańsku. Podobnie jak Brahim, Abqar (Alavés) i En-Nesyri (Sevilla) również dorastali w akademii młodzieżowej Málagi. Klubie, w którym grał również urodzony w Melilli bramkarz Munir.

Na liście znajdują się również Bono, dawniej w Sevilli, Chadi Riad (Betis), Ilias Akhomach (Villarreal) i Youssef Enriquez Lekhedim, urodzony w Madrycie i grający w młodzieżowej drużynie Białych.