Tego pojedynku Raków nie wygrał. Camilo Mena jednak w Lechii Gdańsk

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Tego pojedynku Raków nie wygrał. Camilo Mena jednak w Lechii Gdańsk
Tego pojedynku Raków nie wygrał. Camilo Mena jednak w Lechii Gdańsk
Tego pojedynku Raków nie wygrał. Camilo Mena jednak w Lechii GdańskLechia Gdańsk SA
Biało-Zieloni potwierdzili w piątek, że to im udało się zakontraktować obiecującego 20-latka Camilo Menę. Kolumbijski ofensor strzelił trzy gole w trzech ostatnich meczach w barwach łotewskiej Valmiery.

Na pewno był na celowniku Rakowa Częstochowa, a mówiło się też o innych klubach piłkarskich. Camilo Mena co prawda nie zrobił dotąd światowej kariery, jaką wróżono mu po pierwszych występach młodzieżowych, ale potencjał wciąż ma bardzo duży. W zespole mistrzów Łotwy sprawdzał się doskonale i to wzbudziło zainteresowanie z większych rynków.

20-letni ofensywny skrzydłowy jest już w Gdańsku i zdążył przywitać się z kibicami w krótkim klipie nagranym telefonem. Zawodnik ma też oficjalną datę debiutu na boisku, oczywiście jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem.

"Nasza drużyna z każdym dniem wygląda coraz lepiej. Camilo Mena dołączy wkrótce do zespołu i wniesie do naszej gry swoje niesamowite umiejętności. Jego pierwszy mecz dla Biało-Zielonych odbędzie się w Gdańsku, w niedzielę 13. sierpnia i nie mogę się już doczekać jego występu. Camilo pokaże wszystkim fanom, jak dobrym jest zawodnikiem" – mówi prezes Lechii Gdańsk, Paolo Urfer.

Camilo Mena w wieku 20 lat może pochwalić się naprawdę niezłym dorobkiem. Rozegrał ponad 100 meczów w zawodowej piłce, strzelając w nich 27 bramek i asystując kolegom 12 razy. 

Rundę wiosenną (w Jagiellonii Białystok) miał słabą, po powrocie do ligi łotewskiej też nie strzelił żadnej bramki. Za to w dwóch meczach kwalifikacji Ligi Mistrzów i Ligi Konferencji (z Olimpiją Lublana i Tre Penne) zaliczył trzy gole w dwa tygodnie.