Kask Charlesa Leclerca sprzedany za rekordową sumę na aukcji dla Emilii-Romanii

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Kask Charlesa Leclerca sprzedany za rekordową sumę na aukcji dla Emilii-Romanii
Kombinezon wyścigowy Leclerca osiągnął cenę 61 200 euro
Kombinezon wyścigowy Leclerca osiągnął cenę 61 200 euro
Profimedia
Kask Formuły 1 noszony przez Charlesa Leclerca (25) z Ferrari podczas jego domowego Grand Prix Monako w zeszłym miesiącu został sprzedany za rekordową kwotę 306 000 euro (329 960 USD) na aukcji mającej na celu zebranie funduszy dla ofiar powodzi w Emilii-Romanii.

Aukcjonerzy RM Sotheby's poinformowali w czwartkowym oświadczeniu, że kwota ta sprawiła, iż był to najwyżej wyceniony kask wyścigowy kiedykolwiek sprzedany na aukcji.

Kask z 1990 roku noszony przez trzykrotnego mistrza Brazylii Ayrtona Sennę, w którym wciąż znajdowało się radio zespołu, ustanowił poprzedni rekord w 2019 roku, kiedy to został sprzedany za 162 000 euro.

Za kombinezon wyścigowy Leclerca zapłacono z kolei 61 200 euro, za buty 20 400, a za rękawiczki 42 000. Wszystkie przedmioty były wystawione na aukcji charytatywnej "Charles Leclerc dla Emilii-Romanii", która w sumie przyniosła 429 600 euro.

Podpisany czerwono-biały kask Bell HP77 był jednorazowym przedmiotem stworzonym na wyścig w Monako, w którym Leclerc zajął szóste miejsce.

W powodziach, które nawiedziły północny region Włoch w maju, zginęło 15 osób. Ulewne deszcze spowodowały, że ponad 20 rzek wystąpiło z brzegów, a woda spływała kaskadami przez miasta i wsie.

Domowe Grand Prix Ferrari w Imola zostało odwołane, a następnym wyścigiem w kalendarzu było Monako.