Andreas Wellinger wygrywa loteryjne zawody w Oberstdorfie. Stoch w drugiej dziesiątce

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Andreas Wellinger wygrywa loteryjne zawody w Oberstdorfie. Stoch w drugiej dziesiątce
Wellinger pierwszym liderem Pucharu Świata
Wellinger pierwszym liderem Pucharu ŚwiataAFP
Andreas Wellinger wygrał pierwszy konkurs 72. Turnieju Czterech Skoczni. Niemiec okazał się najlepszy w Oberstdorfie. Za jego plecami uplasowali się Ryoyu Kobayashi i Stefan Kraft. Najlepszym z Polaków był Kamil Stoch, on zajął 17. pozycję.

Po pierwszej serii na czele był Andreas Wellinger, drugi był Ryoyu Kobayashi, a trzeci Stefan Kraft. Miejsce w "30" wywalczyło trzech biało-czerwonych

Druga seria ponownie rozpoczęła się z 2. belki, ale warunki były zgoła odmienne. Włoch miał odjęte 2.2 pkt za sprzyjający wiatr i skoczył 128.5 metra. Piotr Żyła uzyskał natomiast 132.5 metra. Dwa metry bliżej lądował Dawid Kubacki, ale wyprzedził swojego kolegę z reprezentacji o 1.3 pkt. 

Kamil Stoch skoczył 133 metry i po swoim skoku objął prowadzenie o 1.9 pkt nad Clemensem Aignerem. Po skokach dziesięciu zawodników wciąż na czele znajdował się Stoch. Na czele zmienił go Peter Prevc. Słoweniec skoczył aż 138 metrów i wyprzedził Polaka o ponad 14 punktów. Stoch ostatecznie zajął 17. miejsce. 

Przed skokiem Johanna Andre Forfanga (17. miejsce po 1. serii) jury obniżyło belkę o jeden stopień, ponieważ warunki zaczęły się poprawiać. Norweg uzyskał 136.5 metra i przegrywał z Prevcem o 2.1 pkt. Skaczący po nim Anze Lanisek miał dużo mocniejszy wiatr w plecy i uzyskał tylko 125 metrów, co dało mu spory spadek w klasyfikacji, a jeszcze gorzej trafił Stephan Leyhe i skoczył tylko 119 metrów. Oni zostali puszczeni przez jury "na stracenie". 

Później warunki się poprawiły i wykorzystał to Lovro Kos. On uzyskał aż 139.5 metra, miał odjęte 1.8 pkt i o blisko 8 punktów wyprzedził swojego rodaka – Petera Prevca. Tak dobrze nie trafił Gregor Deschwanden. Szwajcar miał wiatr w plecy 1.21 m/s, dodane blisko 20 punktów, ale uzyskał tylko 122 metry i spadł w klasyfikacji.  

Dobre skoki oddali Philipp Raimund i Jan Hoerl, ale nie wystarczyło to, żeby pokonać Lovro Kosa. Fatalnie z warunkami trafił Manuel Fettner. Austriak skoczył tylko 123.5 metra, miał dodane 17.3 pkt i spadł w klasyfikacji. Marius Lindvik również trafił na mocniejszy wiatr w plecy, ale skoczył 127 metrów i dało mu to drugie miejsce. Przegrywał o 3.6 pkt z Kosem. Słabo poradził sobie także Karl Geiger. Skoczył tylko 122.5 metra i spadł w klasyfikacji. 

Stefan Kraft skoczył 125 metrów, ale dzięki przewadze z 1. serii wyprzedził Lovro Kosa o 9.2 pkt. Ryoyu Kobayashi uzyskał odległość cztery metry lepszą od Austriaka. Miał notę o 7.4 pkt lepszą od Krafta. Podzielił ich Andreas Wellinger, który lądował metr bliżej, ale wygrał o 3 punkty. Znakomity przeskok zaliczył Lovro Kos, który zajął 4. miejsce, a po pierwszej serii był 13. 

Kamil Stoch okazał się najlepszym z Polaków i ostatecznie zajął 17. miejsce. Dawid Kubacki i Piotr Żyła przesunęli się o jedno miejsce względem pierwszej serii i zakończyli zmagania odpowiednio na 27 i 28 pozycji.