Zverev, podobnie jak Ruud, do French Open podejdzie pokonany przez Jarry'ego

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Zverev, podobnie jak Ruud, do French Open podejdzie pokonany przez Jarry'ego

Bez poczucia sukcesu przed French Open: Alexander Zverev przegrywa z Jarrym w Genewie
Bez poczucia sukcesu przed French Open: Alexander Zverev przegrywa z Jarrym w GenewieProfimedia
Alexander Zverev udaje się na turniej French Open w Paryżu bez poczucia sukcesu, które dodałoby pewności siebie. Mistrz olimpijski w tenisie przegrał w półfinale turnieju ATP w Genewie z Chilijczykiem Nicolasem Jarrym 6:7(3), 3:6 i przegapił swój pierwszy finał po kontuzji kostki, której doznał rok temu w Roland Garros.

Zverev ma kilka dni, aby dojść do siebie po rozczarowaniu przed meczem otwarcia w najważniejszym meczu sezonu na kortach ziemnych. Jego pojedynek pierwszej rundy z Lloydem Harrisem z RPA, numerem 306 w rankingu, odbędzie się dopiero w poniedziałek lub wtorek.

Zamiast większej praktyki meczowej i pewności siebie, Zverev wjeżdża do Paryża z wątpliwościami. Zawodnik z Hamburga jest daleki od swojej szczytowej formy z zeszłego roku, kiedy to celował w pierwszy tytuł wielkoszlemowy i pierwsze miejsce w światowym rankingu, aż do fatalnej kontuzji w półfinale. Było to również widoczne w półinałowym meczu z Jarrym w Genewie.

Najważniejsze wydarzenia z meczu Zverev vs. Jarry
Flashscore

Brak deja vu z 2019 roku

Cztery lata temu Zverev wygrał finał w Genewie ze swoim przeciwnikiem, który był nieprzyjemny na mączce, ale tym razem to Niemiec często wpadał w kłopoty. Popełnił pięć podwójnych błędów i często nie miał szans przy podaniu znacznie niżej notowanego Jarry'ego.

W pewnym momencie Zverev wzruszył ramionami i bezradnie spojrzał w stronę swojego boksu. Trafił mu się Jarry w naprawdę niezłej dyspozycji, który zaledwie wczoraj odprawił z turnieju innego faworyta, Caspera Ruuda. Chilijczyk pokazuje, że czuje się coraz mocniejszy i nie boi się rywalizacji z faworytami. Przeciwnie, cieszy się grą z nimi.

Zverev w turnieju nie zachwycił. W Genewie udało mu się jedynie odnieść imponujące zwycięstwo w meczu otwarcia przeciwko Christopherowi Eubanksowi (USA), gdy od początku do końca widać było kontrolę. W ćwierćfinale był na korcie przez 21 minut, zanim Wu Yibing z Chin musiał przedwcześnie skończyć mecz. Walczył o swoją szansę przeciwko Jarry'emu do końca, miał pierwszy break point przy stanie 3:5 w drugim secie, ale został pokonany po 1:46 godziny.

Wywiad z Jarrym
Flashscore