Irlandia Północna wypełniła swój obowiązek, Ukraina naciska na Włochów

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Irlandia Północna wypełniła swój obowiązek, Ukraina naciska na Włochów

Ukraińcy znaleźli azyl na Letnej w Pradze.
Ukraińcy znaleźli azyl na Letnej w Pradze.Profimedia
W pierwszych sobotnich meczach kwalifikacyjnych do Euro 2024 z trzech punktów cieszyć się będą Irlandia Północna i Ukraina. Irlandczykom planowa wygrana nad San Marino niewiele jednak daje, szanse na awans pozostają czysto matematyczne. W przypadku Ukrainy jest inaczej: kolejny solidny mecz oznacza, że Włosi nie mogą spać spokojnie.

Grupa H

Irlandia Północna - San Marino 3:0

W starciu dwóch najsłabszych drużyn w grupie H faworytem była Irlandia Północna, która mierzyła się ze dostawcami punktów z San Marino. Pierwsza bramka dla wyspiarzy padła już w piątej minucie, kiedy to efektownie strzelił napastnik QPR Paul Smyth.

Irlandczycy kontynuowali przekuwanie papierowych założeń na wyraźną dominację w grze, którą przełożyli na dwa kolejne gole. Choć w meczu gospodarze nadal dominowali i wciąż mają matematyczne szanse na awans, to ich wejście do turnieju z przedostatniego miejsca byłoby sporym zaskoczeniem.

Grupa C

Ukraina - Macedonia Północna 2:0

Ukraińscy gracze byli znacznie bardziej aktywni w pierwszej połowie i nie pozwolili przeciwnikom na nic, co ostatecznie zaowocowało nieco szczęśliwym golem Heorhija Sudakowa. Po jego bramce gracze w białych strojach wyrównali optycznie stan meczu, a fani zgromadzeni na stadionie Sparty Praga zobaczyli kilka niezłych okazji z obu stron.

Strzał pomocnika Szachtara okazał się zwycięski, a Karawajew lobem poza zasięgiem bramkarza przypieczętował wynik już w doliczonym czasie gry. Drużyna z Półwyspu Bałkańskiego nie zdobyła bramki w kluczowym pojedynku o awans. Włochy muszą pokonać Maltę w wieczornym meczu i postawić się Anglii w kolejnym spotkaniu. Są obecnie trzy punkty za Ukrainą na trzecim miejscu w tabeli, ale mają dwa mecze do rozegrania.