Milik szczerze po porażce z Mołdawią. "Nie mieliśmy prawa przegrać"

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Milik szczerze po porażce z Mołdawią. "Nie mieliśmy prawa przegrać"

Milik szczerze po porażce z Mołdawią. "Nie mieliśmy prawa przegrać"
Milik szczerze po porażce z Mołdawią. "Nie mieliśmy prawa przegrać"Profimedia
Arkadiusz Milik skomentował wtorkową kompromitację reprezentacji Polski, która sensacyjnie uległa Mołdawii 2:3.

Arkadiusz Milik zdobył jedną z bramek dla reprezentacji Polski w przegranym meczu z Mołdawią 2:3. Po zakończeniu spotkania napastnik biało-czerwonych w rozmowie z Kanałem Sportowym skomentował postawę kadry we wtorkowym blamażu.

"Myślę, że po takim meczu naprawdę ciężko znaleźć słowa. Myślę, że duży wstyd to, co dziś pokazaliśmy szczególnie w drugiej połowie. Nie mamy prawa przegrać takiego spotkania, a jednak przegraliśmy. Tak jak powiedziałem – wstyd. Nie znajdę innego słowa na szybko. Oczywiście nie ma co zwalać winy na obrońców, poszczególnych zawodników, cała drużyna może mieć do siebie pretensje. Każdy z osobna. Tak jak mówię: ciężko znaleźć po takim meczu znaleźć słowa, zdania, które opisują, co czujemy, co czują kibice, wy i wszyscy Polacy. Jest mi przykro" - podkreślił Milik.

Polacy po trzech meczach eliminacji do Euro 2024 z trzema punktami na koncie zajmują w tabeli swojej grupy dopiero czwartą pozycję, wyprzedzając jedynie Wyspy Owcze. Kolejne mecze eliminacyjne podopieczni Fernando Santosa zagrają we wrześniu, kiedy to zmierzą się z Farerami i Albanią.