Polacy poznali rywali w deblowych turniejach Indian Wells. Nie będzie łatwo

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polacy poznali rywali w deblowych turniejach Indian Wells. Nie będzie łatwo
Polacy poznali rywali w deblowych turniejach Indian Wells. Nie będzie łatwo
Polacy poznali rywali w deblowych turniejach Indian Wells. Nie będzie łatwoAFP
Pierwsze tygodnie marca to w tenisowym kalendarzu czas przeznaczony na Indian Wells. Rywalizacja nie będzie jednak toczyć się tylko w singlu, a swoją rangę mają też przecież turnieje deblowe. W nich w drabinkach kobiecych i męskich wystąpi troje reprezentantów Polski.

Największą gwiazdą będzie wśród nich Hubert Hurkacz, który w rankingu singlistów zajmuje ósme miejsce. Podobnie jak w poprzednim sezonie, wrocławianian ponownie zdecydował się na udział w turnieju deblowym w słonecznej Kalifornii. Polak wystąpi w parze z Tallonem Griekspoorem

Polsko-holenderska para nie będzie miała jednak łatwo na starcie, ponieważ już w pierwszej rundzie wylosowała jako rywali rozstawionych z dwójką w całej imprezie Ivana Dodiga i Austina Krajicka. Obaj należą do absolutnej czołówki rankingu deblistów i są jednymi z faworytów do wygrania turnieju. Polak i Holender zapewne będą się za to skupiać na drabince w singlu. 

Na pewno inaczej do rywalizacji deblistów podejdzie Jan Zieliński, który właśnie w grze podwójnej odnosi swoje sukcesy. Zwycięzca w mikście w ostatnim Australian Open wygrał ostatnio z Hugo Nysem turniej ATP 500 w Acapulco. To właśnie z Monakijczykiem stanie do boju w Indian Wells, a w pierwszej rundzie ich rywalami będą Włosi Simone Bolelli i Andrea Vavassori. Dobry wynik w Stanach Zjednoczonych na pewno przydałby się Zielińskiemu i Nysowi, którzy chcą być zaliczani do czołówki deblistów na świecie. 

W turnieju kobiecym Polacy będą mieli jedną reprezentantkę. Na udział w grze podwójnej zdecydowała się bowiem Magda Linette, która ma także zagwarantowany udział w turnieju singlowym. Poznanianka wraz z Bernardą Perą zmierzą się w pierwszym meczu z Gruzinką Oksaną Kałasznikową i Amerykanką Alycią Parks